Wstęp: Ontologia wiatru w przełomie modernistycznym
Lektura wiersza "Dwa wiatry" Juliana Tuwima, dokonana z perspektywy stulecia od jego powstania, wymaga porzucenia uproszczonych schematów interpretacyjnych, które przez dekady sytuowały ten utwór wyłącznie w obszarze liryki dziecięcej czy prostego opisu przyrody. Mamy bowiem do czynienia z dziełem, które w mikroskali realizuje fundamentalny program poetycki formacji Skamandra, a szerzej – polskiego witalizmu okresu dwudziestolecia międzywojennego. Niniejszy raport stawia sobie za cel przeprowadzenie wyczerpującej analizy tego tekstu, traktując go jako soczewkę skupiającą w sobie kluczowe dla epoki napięcia: między naturą a kulturą, między chaosem a formą, oraz między dziedzictwem symbolizmu a nowoczesną afirmacją biologizmu.
Tuwim, debiutujący w atmosferze odzyskanej niepodległości, choć piszący ten konkretny utwór jeszcze w czasie Wielkiej Wojny, dokonuje w "Dwóch wiatrach" redefinicji podmiotu lirycznego i przedmiotu opisu. Wiatr, będcy w tradycji romantycznej i młodopolskiej nośnikiem metafizycznego niepokoju, "echem z zaświatów" czy medium duchów, zostaje tutaj radykalnie zdesakralizowany, a następnie ponownie uświęcony – tym razem jako czysta energia kinetyczna, jako objawienie "dziania się" świata.1
Analiza ta opierać się będzie na wielowymiarowym badaniu tekstu. Po pierwsze, zrekonstruujemy kontekst historycznoliteracki, zwracając szczególną uwagę na genezę utworu sięgającą 1916 roku i jego recepcję przez autorytety takie jak Aleksander Brückner.3 Po drugie, przeprowadzimy drobiazgową wiwisekcję warsztatu poetyckiego – od wersyfikacji, przez fonostylistykę, aż po składnię – wykazując, że pozorna lekkość wiersza jest efektem rygorystycznej dyscypliny formalnej. Wreszcie, przyjrzymy się "życiu po życiu" tego utworu, analizując jego funkcjonowanie w edukacji i kulturze jako "wiersza wędrującego" między tomami dla dorosłych a antologiami dla dzieci.4
Rozdział I. Geneza i kontekst historycznoliteracki: Rewolucja roku 1916
Aby w pełni zrozumieć znaczenie "Dwóch wiatrów", musimy cofnąć się do momentu ich powstania. Pierwodruk czasopiśmienniczy wiersza datowany jest na rok 1916.3 Jest to data kluczowa. Europa pogrążona jest wciąż w I wojnie światowej, a na gruncie polskiej literatury dogasa powoli paradygmat Młodej Polski, z jej nastrojowością, dekadentyzmem i symbolizmem. W tym kontekście pojawienie się Tuwima jest wstrząsem sejsmicznym.
1.1. Przełom anty-symbolistyczny
Aleksander Brückner, wybitny historyk literatury i kultury, recenzując debiutancki tom Tuwima "Czyhanie na Boga" (1918), w którym echa poetyki widocznej w "Dwóch wiatrach" były już silne, określił to zjawisko mianem "pierwszego od czasów Mickiewiczowskich Ballad i romansów rewolucyjnego czynu literackiego".3 To niezwykle mocna teza, która ustawia wczesną twórczość Tuwima w rzędzie najważniejszych przełomów w historii literatury polskiej. Na czym polegała ta rewolucja w kontekście analizowanego wiersza?
Młodopolska wizja wiatru, reprezentowana choćby przez wczesnego Leopolda Staffa czy Kazimierza Przerwę-Tetmajera, traktowała zjawiska atmosferyczne jako korelaty stanów duszy – zazwyczaj melancholii, smutku, poczucia kresu. Wiatr "szumiał", "łkał", przenosił tajemnicze przesłania. Tuwim zrywa z tą tradycją w sposób brutalny i radosny zarazem. W "Dwóch wiatrach" wiatr nie ma "duszy" w rozumieniu metafizycznym – ma za to "ciało". Jest fizyczną siłą, która "fika kozły", "spada plackiem", "dmie" i "szeleści". Jest to przejście od ontologii ducha do ontologii materii.
1.2. Ewolucja wydawnicza i "wiersz wędrujący"
Interesująca jest droga wydawnicza utworu. Choć pierwodruk nastąpił w 1916 roku, wiersz został włączony do tomu "Sokrates tańczący" wydanego w 1920 roku.3 Tom ten stanowił artystyczne zwieńczenie wczesnej fazy "burzy i naporu" skamandryckiego. Włączenie "Dwóch wiatrów" do tomu "dorosłego", obok wierszy o tematyce egzystencjalnej i filozoficznej, dowodzi, że Tuwim nie traktował tego utworu jako błahej rymowanki dla najmłodszych. Była to integralna część jego wizji świata – świata witalistycznego, w którym granica między powagą a zabawą ulega zatarciu.
Badacze literatury, tacy jak Michał Głowiński, w swoich edycjach krytycznych (np. w serii Biblioteki Narodowej) respektują tę pierwotną przynależność wiersza do liryki wysokiej.4 Jednakże z biegiem lat "Dwa wiatry" stały się klasycznym przykładem "wiersza wędrującego" – utworu, który migruje z poezji dla dorosłych do kanonu literatury dziecięcej, często tracąc przy tym swój pierwotny kontekst interpretacyjny. Obecność wiersza w tomie "Julian i Irena Tuwim dzieciom" czy licznych podręcznikach szkolnych 1 sprawiła, że utrwalił się jego infantylizujący odbiór, przesłaniający nowatorską formę i filozoficzną głębię.
1.3. Skamander i afirmacja codzienności
Grupa Skamander, której Tuwim był liderem, programowo dążyła do "zrzucenia płaszcza Konrada" i wejścia w tłum. Wiersz "Dwa wiatry" realizuje ten postulat poprzez demokratyzację języka i tematu. Zamiast wzniosłych metafor, pojawia się język potoczny, a nawet kolokwialny ("pędziwiatr", "fiknął kozła"). Tematem staje się zjawisko najzwyklejsze z możliwych – pogoda. Jednak ta "zwyczajność" zostaje podniesiona do rangi sztuki dzięki wirtuozerii słowa. Tuwim pokazuje, że zachwyt nad światem nie wymaga egzotycznych plenerów ani mistycznych uniesień – wystarczy sad, pole i wiatr, by dostrzec "Ranek tragiczny" (w sensie greckiej tragedii – wzniosłości) lub radosną zabawę żywiołów.2
Rozdział II. Filozoficzne podłoże utworu: Witalizm i bergsonizm
Interpretacja "Dwóch wiatrów" nie może pominąć głębokiego zakorzenienia tego utworu w prądach filozoficznych początku XX wieku. Choć wiersz sprawia wrażenie spontanicznego zapisu wrażeń, jest w istocie artystyczną transpozycją filozofii życia (Lebensphilosophie).
2.1. Bergsonowski élan vital
Kluczem do zrozumienia dynamiki wiersza jest koncepcja Henriego Bergsona dotycząca élan vital – pędu życiowego. Dla Bergsona istotą rzeczywistości jest ciągły ruch, stawanie się, ewolucja twórcza, która nie ma z góry ustalonego celu, lecz jest celem sama w sobie.
W "Dwóch wiatrach" Tuwim personifikuje ten pęd. Pierwszy wiatr ("w polu wiał") to czysta energia kinetyczna, nieukierunkowana, chaotyczna, radosna w swojej destrukcyjności i sprawczości. To siła, która musi się wyładować. Drugi wiatr ("w sadzie grał") reprezentuje inny aspekt bergsonowskiego trwania (durée) – czas przeżywany wewnętrznie, zmysłowo, jako ciągłość i melodia.
Badacze tacy jak Jadwiga Zacharska czy Julian Wyka wskazują, że wiersze Tuwima z tego okresu (m.in. "Biologia", "Wiosna") stanowią "wielkie uogólnienie liryczne dla postawy młodego Tuwima, postawy dynamicznej i zatopionej w życie w jego wszelkich objawach".5 "Dwa wiatry" są więc nie tyle opisem przyrody, co manifestem światopoglądowym: istnienie jest ruchem, a zastój jest zaprzeczeniem życia.
2.2. Dualizm Apollina i Dionizosa
Struktura wiersza oparta na kontraście dwóch wiatrów nasuwa skojarzenia z Nietzscheańskim podziałem na pierwiastek apolliński i dionizyjski, choć w wydaniu Tuwima ten konflikt jest złagodzony i zharmonizowany.
- Pierwiastek dionizyjski (Wiatr Polny): To żywioł, upojenie, dzikość, brak formy, chaos. Wiatr ten "pędzi", "fika", "spada", "szaleje" (w domyśle, choć tekst mówi o "fikaniu kozła"). Jest to energia, która rozsadza ramy rzeczywistości.
- Pierwiastek apolliński (Wiatr Sadowy): To forma, piękno, umiar, kontemplacja, sen. Sad jest przestrzenią uporządkowaną (ogród), w której wiatr "gra" (tworzy sztukę, muzykę), "pieści", dba o estetykę ("szeleścił").
Wiersz kończy się inwazją pierwiastka dionizyjskiego w przestrzeń apollińską ("I przewrócił się, i wpadł / Na szumiący senny sad"). Nie jest to jednak zniszczenie, lecz ożywienie. Tuwim sugeruje, że pełnia bytu (i sztuki) wymaga obu tych sił: spokoju formy i szaleństwa energii.
Rozdział III. Analiza strukturalna i wersyfikacyjna: Inżynieria wiersza
Julian Tuwim był nie tylko poetą natchnionym, ale przede wszystkim wybitnym inżynierem słowa. Analiza formalna "Dwóch wiatrów" ujawnia precyzyjną konstrukcję, która steruje odbiorem czytelnika na poziomie podświadomym.
3.1. Metryka i rytmika: Walka trocheja z chaosem
Wiersz oparty jest na rytmice trocheicznej, charakterystycznej dla polskiej poezji ludowej i dziecięcej (akcent na pierwszą sylabę w stopie dwusylabowej). Trochej nadaje wierszowi motorykę marszową, wyliczankową, bardzo energetyczną.
Jednak Tuwim, podobnie jak w analizowanym przez badaczy "Dusiołku"5, mistrzowsko "zamąca" ten system. Nie utrzymuje monotonnego rytmu pan-da-pan-da. Wprowadza nieregularności w długości wersów, co burzy automatyzm czytania i imituje nieprzewidywalność wiatru.
- Wersy krótkie: "Jeden wiatr - / pędziwiatr!" (kondensacja energii, wykrzyknienie).
- Wersy długie i płynne: "Liście pieścił i szeleścił" (rozciągnięcie frazy, spowolnienie).
Badacze zwracają uwagę, że Tuwim "dynamizował słowo samym porywem rytmu i składni".2 W "Dwóch wiatrach" składnia jest rwana w części pierwszej (dużo czasowników, zdań współrzędnych, wyliczeń: "Skoczył, zawiał, zaszybował") i płynna, falująca w części drugiej.
3.2. Tabela porównawcza struktur wersyfikacyjnych
Poniższa tabela systematyzuje różnice konstrukcyjne między dwiema częściami wiersza, ukazując, jak forma podąża za treścią:
| Cecha wersyfikacyjna | Segment I: Wiatr Polny ("Pędziwiatr") | Segment II: Wiatr Sadowy ("Leciuteńki") | Funkcja strukturalna |
|---|---|---|---|
| Dominująca stopa | Trochej dynamiczny, często zrywany. | Trochej melodyjny, płynny. | Budowanie opozycji: ruch gwałtowny vs. ruch falisty. |
| Rodzaj rymów | Męskie (jednosylabowe): wiał, grał, spadł, wpadł. | Żeńskie (dwusylabowe): cichuteńko, leciuteńko, szeleścił, mdlał. | Rym męski zamyka wers "twardo", jak uderzenie. Rym żeński pozwala wybrzmieć dźwiękowi ("echo"). |
| Długość frazy | Krótkie, urywane zdania. Nagromadzenie czasowników. | Dłuższe frazy, rozbudowane o określenia przysłówkowe. | Tempo staccato (uderzane) vs. tempo legato (łączne). |
| Akcentowanie | Silne akcenty inicjalne (na początku wersu). | Akcenty rozłożone, miękkie zestrojach. | Podkreślenie agresywności pierwszego wiatru i łagodności drugiego. |
3.3. Fenomen fonostylistki: Instrumentacja głoskowa
To, co wyróżnia Tuwima na tle innych poetów epoki, to absolutny słuch fonetyczny. W "Dwóch wiatrach" warstwa brzmieniowa jest autonomicznym nośnikiem znaczenia.
- Wiatr pierwszy: Tuwim wykorzystuje głoski zwarte i wybuchowe: p, b, d, t, k, g. Fraza "fiknął kozła, plackiem spadł" jest fonetycznie "kanciasta". Wymaga od aparatu mowy nagłych zwarć i otwarć, co fizjologicznie męczy język, imitując wysiłek i gwałtowność ruchu.
- Wiatr drugi: Dominują głoski szczelinowe (szumiące i syczące): sz, ż, cz, ś, ź, ć. Fraza "liście pieścił i szeleścił" pozwala powietrzu swobodnie przepływać przez szczeliny między zębami i językiem. Jest to doskonała onomatopeja szumu listowia.
Warto zauważyć, że Tuwim stosuje tu technikę, którą Julian Wyka nazywa "uogólnieniem lirycznym" doświadczenia.5 Nie opisuje każdego liścia z osobna, ale poprzez zmasowany atak fonetyczny wytwarza w umyśle odbiorcy syntetyczny obraz szumiącego sadu.
Rozdział IV. Intertekstualność i komparatystyka
"Dwa wiatry" zyskują dodatkowe znaczenia, gdy zestawimy je z innymi tekstami kultury. Analiza komparatystyczna pozwala wydobyć unikalność ujęcia Tuwima.
4.1. Tuwim a Gałczyński: Od zabawy do groteski
Niezwykle pouczające jest zestawienie "Dwóch wiatrów" z późniejszym o kilka lat wierszem Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, który również podjął temat wiatru, niejako rozwijając poetykę Tuwima.3 U Gałczyńskiego wiatr:
"Rozkurzawił się, rozszalał, piaskiem o bruk chlasnął, trzasnął... jak bies czarny poszedł w tany... walił w ściany, pluł na ściany".3
Porównanie to ukazuje różnicę temperamentów. Wiatr Tuwima jest "łobuzem", ale pozostaje w sferze witalnej zabawy ("fiknął kozła"). Wiatr Gałczyńskiego jest demoniczny, destrukcyjny, "pijany", "rozpiekielniony". Gałczyński przesuwa granicę witalizmu w stronę ekspresjonistycznej groteski i katastrofizmu. Tuwim w "Dwóch wiatrach" pozostaje klasykiem harmonii – nawet chaos ma u niego wdzięk.
4.2. Echa Herberta i Różewicza
W szerszej perspektywie badacze tacy jak Julian Wyka zestawiają postawę wczesnego Tuwima z późniejszymi poetami, takimi jak Tadeusz Różewicz czy Zbigniew Herbert.5 Choć dzieli ich przepaść doświadczenia II wojny światowej, mechanizm "uogólnienia lirycznego" pozostaje podobny. Różewicz i Herbert musieli zmierzyć się z "echami katastroficznymi" i "cieniem bomby atomowej", podczas gdy Tuwim mierzył się z "ciężkim jak szkło powietrzem" modernizmu. "Dwa wiatry" są dokumentem epoki niewinności, w której siła niszcząca mogła być jeszcze postrzegana jako element radosnej witalności, a nie zagrożenie egzystencjalne.
4.3. Zapomniani poeci: Tło epoki
W analizach historycznoliterackich 6 pojawiają się nazwiska poetów dziś niemal zapomnianych, jak Albin Dziekoński czy Stanisław Ciesielczuk, którzy w latach 30. tworzyli cykle takie jak "Teatr natury". Zestawienie ich z Tuwimem pokazuje siłę talentu tego ostatniego. Podczas gdy inni poeci opisywali naturę w sposób konwencjonalny lub ironiczny, Tuwim potrafił nadać jej cechy podmiotowe w sposób tak sugestywny, że jego wizja zdominowała wyobraźnię zbiorową.
Rozdział V. Dydaktyka i recepcja szkolna
Ostatnim, ale niezwykle ważnym obszarem analizy jest funkcjonowanie wiersza w edukacji. "Dwa wiatry" to stały element kanonu lektur w polskiej szkole podstawowej (klasy IV-V).7 Sposób, w jaki utwór ten jest nauczany, wpływa na jego społeczną percepcję.
5.1. Cele edukacyjne a redukcja sensu
Analiza scenariuszy lekcji 7 wskazuje, że wiersz traktowany jest instrumentalnie jako materiał do nauki poetyki opisowej.
- Kluczowe pojęcia: Uczniowie uczą się na jego przykładzie definicji: epitetu, przenośni, uosobienia, wyrazów dźwiękonaśladowczych.
- Metody aktywizujące: Popularną metodą jest "drama" – uczniowie odgrywają role wiatrów, co jest intuicyjnym powrotem do witalistycznych źródeł utworu (ruch, ciało).
- Zagrożenia: Często pomija się warstwę filozoficzną (kontrast postaw życiowych) na rzecz prostego "opisu pogody". Redukuje się wiersz do zagadki meteorologicznej ("jaka jest pogoda?"), gubiąc jego wymiar egzystencjalny.
5.2. Eksperymenty recepcyjne
Współczesna edukacja próbuje przełamać ten schemat. Przykładem są projekty, w których uczniowie nagrywają własne interpretacje wiersza w domach (np. podczas edukacji zdalnej).1 Pokazuje to, że tekst Tuwima wciąż rezonuje z wrażliwością młodego odbiorcy. Jego rytmiczność i obrazowość sprawiają, że jest to jeden z najchętniej recytowanych utworów. Ćwiczenia językowe oparte na tym tekście, takie jak rozróżnianie animizacji od personifikacji czy tworzenie rodzin wyrazów 7, dowodzą, że "Dwa wiatry" są doskonałym laboratorium języka polskiego.
Wnioski: Polifonia natury
Przeprowadzona analiza prowadzi do konkluzji, że "Dwa wiatry" Juliana Tuwima to arcydzieło liryki polskiej, które wymyka się prostym klasyfikacjom. Jest to utwór:
- Wielowarstwowy: Pod powierzchnią wiersza dla dzieci kryje się wyrafinowana konstrukcja wersyfikacyjna i głęboka refleksja filozoficzna nad naturą bytu.
- Rewolucyjny: W kontekście roku 1916 3 stanowił zerwanie z młodopolską metafizyką na rzecz nowoczesnego witalizmu i afirmacji fizykalności świata.
- Syntetyczny: Łączy w sobie sprzeczności – chaos i formę, krzyk i szept, energię męską i żeńską – w harmonijną całość.
Tuwim, opisując zabawę dwóch wiatrów, w istocie opisał mechanizm napędzający życie: nieustanne ścieranie się i przenikanie energii kinetycznej ze statyczną, działania z kontemplacją. "Dwa wiatry" to nie tylko "wiosenny dzień" w sadzie 1; to teatr świata, w którym każdy z nas jest widzem i aktorem zarazem. Wirtuozeria, z jaką poeta odmalował ten spektakl za pomocą głosek i rytmów, sprawia, że wiersz ten pozostaje żywy i porywający dla kolejnych pokoleń czytelników, potwierdzając tym samym nieśmiertelność sztuki słowa.
Works cited
- Interpretacja wiersza „Dwa wiatry” w wykonaniu uczniów klasy 4a - Aktualności, accessed November 22, 2025, http://archiwum.sp3.sanok.pl/news2/index.php/218-aktualnosci/1869-interpretacja-wiersza-dwa-wiatry-w-wykonaniu-uczniow-klasy-4a
- Powroty do dzieciństwa, czyli o nostalgicznej podróży w czasie w poezji Juliana Tuwima (na wybranych przykładach), accessed November 22, 2025, https://repozytorium.uwb.edu.pl/jspui/bitstream/11320/8375/1/MJ_Olszewska_Powroty_do_dziecinstwa.pdf
- JULIAN TUWIM - CORE, accessed November 22, 2025, https://core.ac.uk/download/pdf/71980319.pdf
- Tuwim. Pęknięcie - Nexto, accessed November 22, 2025, https://www.nexto.pl/upload/virtualo/wydawnictwo_uniwersytetu_lodzkiego/96a93f17d8d03ef11f8c6ee7aae275230190a9ac/free/96a93f17d8d03ef11f8c6ee7aae275230190a9ac.epub
- Rzecz wyobraźni/całość - Wikiźródła, wolna biblioteka, accessed November 22, 2025, https://pl.wikisource.org/wiki/Rzecz_wyobra%C5%BAni/ca%C5%82o%C5%9B%C4%87
- Wyka, Rzecz wyobraźni :: Platforma Redakcyjna, accessed November 22, 2025, https://redakcja.wolnelektury.pl/editor/edit/wyka-rzecz-wyobrazni/cz-1/
- W jaki sposób Julian Tuwim opisał wiatr w wierszu "Dwa wiatry"? - Profesor.pl, accessed November 22, 2025, https://www.profesor.pl/publikacja,8535,Scenariusze,W-jaki-sposob-Julian-Tuwim-opisal-wiatr-w-wierszu-Dwa-wiatry
- Kształtowanie umiejętności językowych. Praca z tekstem literackim. J. Tuwim "Dwa wiatry", accessed November 22, 2025, https://www.edukacja.edux.pl/p-30461-ksztaltowanie-umiejetnosci-jezykowych.php
